W sobotę 5 listopada 2011 roku do Janowskiego Sanktuarium przyjechali młodzi ludzie aby uczestniczyć w rejonowym dniu skupienia. Z zaproszenia skorzystały dzieci i młodzież należący do rozmaitych stowarzyszeń parafialnych z trzech dekanatów: janowskiego, zaklikowskiego i modliborzyckiego. W programie dnia skupienia wzięło udział około 200 członków młodzieżowych grup parafialnych wraz z księżmi opiekunami. Po radosnym przywitaniu uczestników odbyły się zajęcia w małych grupach w Domu Pielgrzyma.

Centralnym wydarzeniem była uroczysta Msza św. o godzinie 12.⁰⁰ której przewodniczył janowski rejonowy duszpasterz dzieci i młodzieży, ks. Bartosz Skoczylas a koncelebrowało jeszcze 10 księży. Obecni byli dekanalni duszpasterze dzieci i młodzieży: z dekanatu modliborzyckiego ks. Mariusz Krasula i zaklikowskiego – ks. Tomasz Flis. Zebranych wiernych, w imieniu nieobecnego kustosza sanktuarium ks. dra Jacka Staszaka, powitał ks. wikariusz Michał Majecki. Kazanie wygłosił ojciec duchowny sandomierskiego Wyższego Seminarium ks. dr Grzegorz Kasprzycki. W sanktuarium w tym samym czasie odbywała się całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu w intencji intronizacji,  we Mszy św.wzięły też udział  delegacje z Domu Pomocy Społecznej wraz z chórem „Echo Jesieni” oraz członkowie Grupy Osób Niepełnosprawnych, ich Rodzin i Przyjaciół - „Effatha”.

Ksiądz dr Kasprzycki podczas Mszy św. poruszył temat świętości w naszym życiu i realizowanie jej poprzez spełnianie małych obowiązków. Wielkość człowieka zaczyna się od wierności małym rzeczom, z których codzienna modlitwa, niedzielna Msza św., spowiedź i noszenie znaków religijnych świadczą, że jesteśmy uczniami wiernymi Panu Jezusowi, później przychodzi czas  na wierność w "dużych rzeczach". Ksiądz dr Kasprzycki wskazywał na wierność Duchowi Świętemu, który nas poucza co mamy czynić. Kaznodzieja przypomniał  słowa bł. Jana Pawła II o początkach Jego wiary i dziękowaniu za Boże łaski. Po zakończonej Mszy św. zgromadzeni uczestnicy  zostali zaproszeni na Agapę, był pyszny bigos dla każdego a na deser pączki i drożdżówki. Kolejnym zaplanowanymi punktem programu była godzinna adoracja Najświętszego Sakramentu przed którym każdy mógł klęknąć adorując oraz własnoręcznie nasypać kadzidła na rozżarzone węgla a dym unosił się ku Bogu tak jak modlitwa młodych ludzi. Na zakończenie była projekcja filmu „Teraz i zawsze”.

Andrzej Bucior